6 potraw, których nie powinieneś jeść na plaży?

Teraz, gdy świeci słońce, temperatura rośnie, a dni się wydłużają, nic dziwnego, że wszyscy chcą jechać na wakacje na plażę. I chociaż wszyscy mówią o produktach, których nie należy jeść przed pływaniem, w rzeczywistości istnieje lista zakazanych produktów spożywczych, które nie nadają się na plażę.

Spożywanie niewłaściwych pokarmów może powodować wzdęcia i dyskomfort, co nie jest idealne na spędzenie dnia w bikini lub kostiumie kąpielowym. Dodatkowo niektóre produkty spożywcze i napoje mogą nawet uczynić nas bardziej wrażliwymi na promienie słoneczne UV. Dlatego powinniśmy dwa razy pomyśleć przed zapakowaniem któregokolwiek z poniższych przedmiotów do torby plażowej.

białe wino

Wiemy, że jest bardziej orzeźwiający niż czerwony, ale zostaw Chardonnay w domu. Niektóre ostatnie badania sugerują, że spożywanie niektórych rodzajów alkoholu, zwłaszcza białego wina, może zwiększyć ryzyko zachorowania na czerniaka i inne rodzaje raka skóry.

Ten rodzaj alkoholu usuwa przeciwutleniacze i niezbędne witaminy, które pomagają oprzeć się szkodliwym promieniom słonecznym. Jest jeszcze wyższa dla tych, którzy piją siedem lub więcej drinków tygodniowo. Jednak czerwone wino doskonale pomaga uniknąć tych okropnych promieni UV.

Wołowina

Lato i burger idą w parze jak nic innego, ale zjedzenie jednego na plaży może sprawić, że poczujemy się naprawdę gorąco i nie w dobry sposób.

Nauka pokazuje, że wysoka zawartość białka i tłuszczu w wołowinie utrudnia trawienie organizmowi, więc musi zużywać więcej energii. Powoduje to wzrost temperatury ciała, co może sprawić, że letnie upały będą jeszcze bardziej nie do zniesienia.

Doritos

Wszystkie żetony są trudne do odłożenia, ale żaden nie jest bardziej uzależniający niż Doritos. Receptura została specjalnie opracowana tak, aby żaden smak nie przewyższał innego. A gdy żywność nie ma dominującego smaku, ludzie rzadziej czują się syci, a co za tym idzie, konsumują więcej.

Jednym z pierwszych składników na etykiecie Dorito jest glutaminian sodu (MSG), dodatek znany z tego, że zwiększa apetyt i sprawia, że ​​jedzenie smakuje bardziej apetycznie. Zaleca się trzymać się z daleka od tej uzależniającej przekąski, gdy jesteśmy na plaży.

plaża z zakazanym jedzeniem

Kawa

Na filiżankę kawy jest czas i miejsce, a plaża do nich nie należy. Po pierwsze, kawa działa moczopędnie, co oznacza, że ​​spożywanie jej spowoduje wydalanie z organizmu większej ilości soli i wody, powodując odwodnienie.

Dodatkowo wykazano, że kawa wspomaga uwalnianie gastryny, co może zwiększać aktywność końcówki okrężnicy i aktywność motoryczną. Więc możemy chcieć iść do toalety, żeby zrobić kupę.

kiełbaski

Zastanów się nad kanapką na lunch przy plaży. Standardowa porcja mięsa delikatesowego zawiera do 790 miligramów sodu, co stanowi jedną trzecią zalecanego dziennego spożycia. Pomyśl o tym, większość ludzi układa swój chleb z dużo większą ilością mięsa niż to, co jest uważane za „standardowe”, a przetworzony ser nie jest o wiele lepszy. Niektóre odmiany, takie jak feta, zawierają 400 miligramów soli w porcji ćwierć szklanki.

Pokarmy bogate w sód, takie jak wędliny, bekon i sery, powodują zatrzymanie wody. I że obrzęk i nadmiar wody mogą sprawić, że cellulit będzie bardziej widoczny.

Bufet

Nie jesteśmy pewni, dlaczego ktoś miałby chcieć pić słodkie napoje gazowane na plaży. Wykazano, że cukier przyspiesza zanikanie kolagenu, co może prowadzić do pojawienia się cellulitu.

Chociaż słodycze można znaleźć we wszystkim, od chleba po płatki zbożowe, najliczniej można je znaleźć w słodzonych napojach, takich jak przetworzone soki, napoje energetyczne, napoje gazowane, a nawet dietetyczne napoje gazowane. Po prostu wypijemy wodę na plaży i poczujemy się najlepiej.